Witam na mojej stronie internetowej..
która nie pretenduje do strony o charakterze historyczno-naukowym.
Bardzo rzadko będę tutaj podawał źródła informacji, a to dlatego, że większość z nich pochodzi z naszych rodzinnych wspomnień. Posiadam wiele nagrań ze wspomnieniami rodziców, kilka pamiątek, sporo materiału, który kiedyś gromadziłem na ten temat.
Wielką pomoc przy odtwarzaniu ostatnich kilkudziesięciu lat otrzymuję także od swojej siostry Barbary, człowieka o fenomenalnej pamięci. Ja przeżyłem w Rykach kilka ładnych lat i myślę, że tak jak i innym mieszkańcom, tak
i w mojej pamięci pozostało wiele ciekawych, kolorowych postaci, ciekawych wydarzeń, ciekawych wspomnień ludzi z Ryk, którzy już odeszli.
Nie chciałbym jednak, aby przekazywane przeze mnie informacje wpłynęły na powstanie opinii, że jestem alfą i omegą historii Ryk. Oczywiście, że nie jestem. Proszę o rozumienie tej strony jako strony wspomnieniowej: człowiek przekazuje to, co o swoim mieście usłyszał i zapamiętał.
A dla mnie, chociaż urodzonego już po wojnie, historia naszego miasta nie zaczyna się tak jak dla wielu innych, dopiero po drugiej wojnie światowej. Bo jeszcze były przedwojenne Ryki. Ryki, których 70 procent mieszkańców stanowili Żydzi. Dlatego połowę moich stron poświęcam zapomnianym przez wszystkich ryckim Żydom, którzy, czy to się komu podoba, czy nie, na zawsze pozostaną nieodłączną częścią naszej ryckiej historii...
Ta strona internetowa nie będzie nigdy gotowa. Będzie przybywało starych zdjęć i... nowych wspomnień.
Serdecznie zapraszam do lektury
i do wspólnego wspominania....
Moje miasto Ryki
Moim punktem urodzenia są Ryki...
więcej >>

W czwartek 7. maja 1942 wyprowadzono
70 procent mieszkańców Ryk na stację
kolejową w Dęblinie... więcej