. Pamiętam, że jeszcze długo po wojnie wszyscy
w Rykach mówili o rodzinie Firanków. Była to bardzo znana i szanowana rodzina
żydowska. Prowadzili sklep bławatny przy ulicy 11 Listopada (po
wojnie ul. Żelechowska 8, dzisiaj Poniatowskiego – dawniej Dom Książki). Dom
rodziny Firanków kupił w roku 1946 od Rosy Firankówny p. Wacław Kossowski
Rodzina Firanków: Moja rodzina znała ich bardzo dobrze, ponieważ moja ciocia chodziła z Manią Firankówną do szkoły Putermanówna i Mania Firanka (po prawej) Mania wyjechała w 1935 roku wraz z ojcem do Izraela,aby się tam osiedlić. Ponieważ wyszła za „niewierzącego“ Żyda, ojciec, Izrael Firanka wrócił do Ryk. Mania nie mogła sobie potem tego faktu darować. Ona sama została w Izraelu. Była w stałym kontakcie ze swoimi siostrami. List z 1937 roku
.
Listy/Letters - Courtesy
of Massuah Institute for Holocaust Studies, Israel |