Moje miasto Ryki‎ > ‎Galeria‎ > ‎Ludzie‎ > ‎

"Siostra Gienia"

Pan Edmund DOLIŃSKI wspomina w Miesięczniku Ryckim (nr 8/32):

    "W roku 1935 Ryki otrzymały nowego lekarza Kubika, któremu powierzono również obowiązki lekarza Ubezpieczalni Społecznej, gdyż doktor KOWALSKI ze względu na wiek zaprzestał praktyki. W tym czasie rozpoczęto tworzyć zalążki Ośrodka Zdrowia. Wszystko to było wykonywane w gabinecie dr KUBIKA (Mieczysława). Pielęgniarką została Eugenia CZYŻYK. Po zakończeniu działań wojennych w lecie 1944 roku Ośrodek otrzymał lokum w domu Stanisława BAKIERY przy ulicy Swatowskiej"
     Kim była dyplomowana pielęgniarka "siostra Gienia"? - bo tak ją nazywaliśmy. Napewno brała udział w kampanii wrześniowej jako sanitariuszka. Pokolenia powojenne miały "przyjemność" ją poznać w gabinecie zabiegowym, na obowiązkowych szczepieniach. Była przystojną szatynką mówiącą z pewnym akcentem. Mieszkała w domu doktora KOWALSKIEGO w tej części,w której  później p.ŁYSIAK miał swój zakład fotograficzny.

               
 
    Wyprowadziła się z Ryk do Łodzi na początku lat pięćdziesiątych. Tam pracowała w szpitalu między innymi i z doktorem KESTENBAUMEM. W roku 1960 została powołana na stanowisko siostry przełożonej w Szpitalu im.Z Radlińskiego, które piastowała przez dwa lata. W opinii personelu szpitala była osobą bardzo wymagającą.
     Często odwiedzała Ryki.Zawsze latem. Przywoziła nawet swojego psa Mopsa. Zdjęcia pochodzą z jednego z takich pobytów u p.Zofii MORAWSKIEJ.