Moje miasto Ryki‎ > ‎Galeria‎ > ‎Miejsca‎ > ‎

Piekarnia na rogu

     Przed wojną na rogu ulicy 11 Listopada (Poniatowskiego) i Łukowskiej była piekarnia Żyda Chaima.

Zima 1944-45.Na saniach w środku p. Stanisław ZAJĄC

    Na zdjęciu poniżej ,za piekarnią, w stronę Ryk Królewskich, widać lepiej jatki żydowskie. Drugie takie jatki były na ul. Kanałowej. Na miejscu jatek miała po wojnie sklep p. PRÓCHNICKA. Tam było i piwo,
 i drożdże sprzedawane na deka  a nawet i....lody.


   Po likwidacji getta w 1942 roku piekarnię „na rogu” prowadził p. Bolesław JANUS, który wraz ze swoim bratem Stanisławem przybył do Ryk ze Śląska. Nad wejściowymi drzwiami widać jeszcze szyld PIEKARNIA Bolesław Janus.

 
   Stanisław JANUS przy pracy




    Pan Stanisław JANUS założył w 1957 roku pierwszą w Rykach prywatną cukiernię. W niej zbierali  się ryccy intelektualiści i młodzież licealna na kawę, napoleonki, ptysie, krem i oczywiście na lody. Najbardziej znanym gościem cukierni był właściciel Biura Pisania Podań p. Piotr BADUCHOWSKI, który miał nawet swoje miejsce przy jednym z trzech stolików....Następnym właścicielem  piekarni na rogu , był p. MAJCHRZAK a potem nowy właściciel tego domu p. WOŹNIAK miał tutaj sklep tekstylny. Piekarnię prowadził już od strony ul. Łukowskiej.











 Rok 2012

Serdecznie dziękuje p. Zbigniewowi ZAJĄCOWI  za udostępnienie unikalnych zdjęć. AC



Comments