„Obok synagogi palił się stos
pobożnych ksiąg i Zwojów Tory,które gojowie wyrzucali z bejt - midraszu.Strażacy
pilnowali, aby ogień nie rozszerzył się na sąsiednie domy.”2
Pod presją okupacyjnych władz niemieckich, powstała także w Rykach w 1940 roku Spółdzielnia Rolniczo-Handlowa „Rolnik”. W bóżnicy urządzono zbioru kontyngentów - magazyn zbożowy. Dlatego między innymi zamurowano otwory okienne. W roku 1948 obiekt przejęła powstała Gminna Spółdzielnia "Samopomoc Chłopska". Po prawej stronie budynku, patrząc od rynku, wykuto wielkie drzwi, bo
urządzono tam POM (Państwowy Ośrodek
Maszynowy), który przeprowadzał
remonty ciągników
i innego sprzętu rolniczego. (Potem prawdopodobnie przeniesiony do Dąbi(?).

Na zdjęciu wykonanym w 1966 roku przez Jakoba Handsztoka, podczas jego pobytu w Rykach, widzimy „zmodernizowaną”
synagogę przed jej wyburzeniem. Na drzwiami, które są w miejscu dawnego głównego
wejścia do synagogi widoczne zblocze z
grubym łańcuchem, do wciągania na drugie piętro worków ze zbożem. Ponieważ mój
kuzyn pracował w POM, byłem kilka razy nawet w tym magazynie zbożowym i
pamiętam, że stały jeszcze kolumienki, które w synagodze prawdopodobnie
podpierały babiniec - czyli galerię dla kobiet. Były z litego materiału i jeżeli mnie pamięć nie myli, to zwieńczenia
tych kolumienek było w kolorze różowym i niebieskim.
Gminna Spóldzielnia miała w swoim planie adaptację tego magazynu zbożowego na piekarnię mechaniczną (koszt 400 tys.). Roboty
planowane były na rok 1958. Jak wiemy, planów tych nigdy nie zrealizowano.3 A pod
koniec lat 60-tych na pół zdemolowany budynek synagogi został rozebrany.Na
jego miejscu pobudowano pierwszy w Rykach tzw. Pawilon Handlowy, który nazywało
się potocznie,Pawilon Bożnica. W pawilonie urządzono sklepy spółdzielcze
z meblami, ubraniami, zabawkami. Póżniej, pojawił się tam także "luksusowy" sklep Pewex...
Stojący dzisiaj budynek nie ma nic
wspólnego z żydowskim „świętym przybytkiem”.
Jedynie to specjalne miejsce po synagodze, które może
u niektórych znających trochę historię miasta, wywoływać magiczne i ulotne
wrażenie...genius loci..
--------------------------------------------------------------------------------------------------
W
Żelechowie w taki chociaż to sposób upamiętniono miejsce na którym stała
żydowska świątynia
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
1 Rabin Abraham Icchak ha-Lewi HURVIC Pierwszy rabin i
synagoga w Rykach.Księga Pamięci Ryk.str 29 http://www.jewishgen.org/yizkor/ryki/rykp000.html
2 Jakob
HANDSZTOK. Walka o życie http://www.jewishgen.org/yizkor/ryki/rykp411.html#Page419
3 Irena
KASPROWICZ, Pięćdziesiąt lat GS w Rykach. Str .119. Zakład wydawnictw
C.R.S Warszawa 1958
Zdjęcie spalonej synagogi – Światowid Nr 16/1925.Str.16
Apel Woła Głos ze zbiorów YIVO Tłum A.Ciesla